nasze pasje
Moje hobby jest może dosyć nietypowowe, bo po zgiełku w pracy i hałasie z 3 dzieci w domu powinnam chyba szukać wyciszenia, ale niestety medytacja nie jest dla mnie, biegać nie mogę przez chory kręgosłup, więc postanowiłam nauczyć się grać na instrumencie. Miała to być gitara a koniec końców padło na perkusję zaniemówił Mąż to się w głowę pukał haha. Mówił, że wydaje pieniądze na głupoty i że znudzi mi się po miesiącu. I co?? Już 7 lat jak gram. Dla wszystkich zastanawiających się, czy warto- warto !! Nigdy nie jest za późno na naukę gry na instrumencie. Czy naukę czegokolwiek bardzo szczęśliwy
Polecam przed wyborem przeczytać blog http://dlamuzykow.pl/2018/10/jaka-perkusja-dla-poczatkujacych/, wydaje mi się, że jest najbardziej aktualny i wcale nie wciska chamsko jakiegoś produktu. Chętnych też zapraszam na PW- chętnie pomogę, nie gryzę bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM